Uprawa

Uprawiamy konopie siewne

Rozpoczynając przygodę z uprawą konopi, należy zadać sobie pytanie, co tak właściwie chcemy uzyskać. To pozwoli nam wybrać odpowiednią odmianę i uzyskać dobre plony. Nie jesteśmy bowiem w stanie mieć wszystkiego na raz, choć jest to bardzo kusząca myśl.

Przez lata uprawialiśmy konopie siewne na nasiona, kwiaty, paździerze, włókno tekstylne czy budowlane. Testowaliśmy różne odmiany, glebę, czas siewu i zbioru. Inny jest proces pozyskiwania każdej z wyżej wymienionych części roślin (więcej o tym będzie w naszym poradniku o uprawie i zbiorze).
W ostatnich latach skupiamy się jednak na uprawie pod kątem paździerzy i włókna wykorzystywanych głównie w budownictwie naturalnym. Zależy nam, aby Ludzie pragnący żyć w zdrowym domu, mieli możliwość wybudowania go z najlepszej jakości materiałów.

Jakość zaczyna się w na polu

Siew
siew nasion rozpoczynamy w połowie kwietnia, czasami przesuwa się nawet na maj. Jak to w rolnictwie zwykle bywa, wszystko zależne jest od pogody. Czasami długa zima, lub bardzo deszczowa wiosna nie pozwalają wjechać w pole. Konopie są mało wymagającymi roślinami, jednak nie należy siać ich rok po roku w tym samym miejscu, na zbyt kwaśnej glebie. Nie można wtedy liczyć na duże plony.

Podczas wzrostu wystarczy im nie przeszkadzać ;). Jeżeli są “normalne” warunki pogodowe, bez większych zawirowań, powinny sobie spokojnie rosnąć.

Zbiór
czas zbioru zależy od tego co chcemy zebrać, kiedy był siew i jaką mamy odmianę. My kosimy nasze rośliny zazwyczaj w sierpniu. Nie zbieramy ich jednak od razu, tylko zostawiamy je na polu. Jest to konieczne, aby było możliwe oddzielenie włóka od paździerzy. Rośliny przez około 3-4 tygodni roszą się, dzięki czemu włókno odchodzi od drewna. Po tym czasie belujemy słomę konopną i magazynujemy w suchym i przewiewnym miejscu.

Przerabianie
Zebrane bele przerabiamy specjalistycznymi maszynami, dzięki czemu uzyskujemy paździerze o odpowiedniej długości, bez pyłu i nadmiaru włókna. Tradycyjnie z konopi uzyskiwano przede wszystkim włókno. Powstałe paździerze były zwykle po prostu odpadem. Dlatego też dawną międlarnie niejako “postawiliśmy na głowie”, aby uzyskać jak najlepszej jakości paździerze, idealne do budowy zdrowego i ekologicznego domu.